Anna Ulanecka za 10 lat chce być doświadczonym inżynierem w branży motoryzacyjne.
Mateusz Oleksy programuje układy elektryczne.
Krzysztof Bentkowski lubi mierzyć się z nowymi zadaniami.
Anna Ulanecka jest studentką 4 roku Mechaniki i Budowy Maszyn na Politechnice Śląskiej, staż odbywa w dziale Lakierni, w grupie ME (Maintenance Engineering). Praktyki, które zaczęła 1 września, potrwają do końca stycznia – jakie cele chce zrealizować w tym czasie? I jakie ma wrażenia z pierwszych tygodni?
– Pierwszy dzień w fabryce wspominam bardzo dobrze. Od pierwszego momentu czułam opiekę – wszędzie byliśmy zaprowadzeni, pokierowani. Zaczęliśmy od szkoleń, które pomogły nam zrozumieć funkcjonowanie zakładu, jego cele, plany i sposoby ich realizacji. Ogromnym plusem jest to, że w fabryce zwraca się tak dużą uwagę na bezpieczeństwo pracowników i klientów. Największe wrażenie wywarła na mnie skala zakładu – jest ogromny! Nigdy nie miałam możliwości przebywać w tak dużym przedsiębiorstwie produkcyjnym. – opowiada nam o swoich odczuciach Ania.
Jej zadaniem jest stworzenie elektronicznego narzędzia do nowo wdrażanego standardu/procesu – I tym się codziennie zajmuję, tworzeniem i optymalizacją – mówi. Poznała działanie zakładu „od podszewki”, zobaczyła maszyny, które znała tylko z teorii. Staż to idealna opcja dla kogoś, kto ambitnie chce rozpocząć swoją karierę zawodową. Poza zdobyciem doświadczenia i zweryfikowaniem wiedzy teoretycznej ze studiów, szlifuję język, ponieważ często trzeba kontaktować się z osobami z innych krajów – dodaje Ania.
Za 10 lat chciałaby być doświadczonym inżynierem w branży motoryzacyjnej i nadal zgłębiać wiedzą związaną z tą gałęzią przemysłu.
Również specjalistą w swojej dziedzinie chciałby być Mateusz Oleksy, który mówi, że swoją przyszłość wiążę z automatyką przemysłową. Studiuje Automatykę i Robotykę na wydziale Mechanicznym-Technologicznym Politechniki Śląskiej, a staż odbywa w Grupie Kaizen na wydziale Body. – Duże wrażenie wywarła na mnie organizacja pracy wydziału. – wspomina pierwszy dzień w fabryce. Mateusz zajmuje się budową automatycznego wózka AGV, programowaniem jego układu sterowania i zastosowaniem systemu wizyjnego do automatycznej jazdy. (To odrębny projekt wydziału Body.)
Opiekun Michał Botor dodaje, że Mateusz maksymalnie wykorzystuje wiedzę uzyskaną na studiach – Programuje układy elektryczne czyli wykonuje dokładnie to, do czego go potrzebujemy. To mój pierwszy praktykant, ale 16-letnia praca w GM nauczyła mnie jak podchodzić do pracowników, którzy rozpoczynają karierę zawodową. Praca z taką osobą jest bardzo satysfakcjonująca, gdy widzi się, że odnosi sukcesy – to oczywiście zasługa całego naszego zespołu.
Krzysztof Bentkowski, który odbywa staż w dziale purchasingu, zwraca uwagę na możliwość poszerzenia swoich kompetencji dzięki praktykom. – Aktualnie studiuję logistykę II-go stopnia na Politechnice Śląskiej na wydziale Organizacji i Zarządzania, na tej samej uczelni zdobyłem tytuł inżyniera studiując logistykę. Staż w tak dużym przedsiębiorstwie był dla mnie nowością, więc pierwszy dzień na terenie fabryki był dość stresujący, ale jednocześnie ekscytujący. Miałem poczucie, że czeka na mnie wiele rzeczy, których można się nauczyć, że zaczynam przygodę z życiem zawodowym.
Krzysztof poznał zasady oraz proces prowadzenia przetargu, nauczył się jak rozmawiać z dostawcami, lepszej współpracy z poszczególnymi jednostkami, aby rozwiązać jakiś problem. – W trakcie stażu nabrałem też większej pewności siebie – dodaje.
Do codziennych zadań Krzysztofa należy wspieranie pracowników odpowiedzialnych za zakupy i zajmujących się przetargami w ich działaniach – Uczestniczyłem w prowadzeniu przetargów, dbam o kontakty z dostawcami. Zawsze kolejne zadania są inne, pojawia się nowy problem do rozwiązania, co sprawia, że praca nie jest rutynowa i daje pole do popisu – tłumaczy Krzysztof.
Jego celem zawodowym jest praca w przedsiębiorstwie, w którym mógłby rozwiązywać różnorodne problemy i zagadnienia. – Po okresie 3 miesięcy stażu tutaj zauważyłem, że właśnie taki wymiar ma praca ludzi odpowiadających za zakupy i chciałbym rozwijać umiejętności, które tu zdobyłem, gdybym miał możliwość pozostania w General Motors jako pracownik.
W gliwickim Oplu mamy pracowników, którzy zaczynali jako praktykanci – spytamy więc, jak wyglądała ich droga od stażysty do pracownika. Zaglądajcie do kolejnych wydań!
Nasz program staży
GMMP jest organizatorem programu „Junior Engineer” skierowanego do studentów ostatniego roku studiów magisterskich; wyjątkowo absolwentów. W płatnych stażach w fabryce w Gliwicach uczestniczą studenci m.in. Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie, Politechniki Śląskiej, Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach. W ramach programu studenci przechodzą specjalistyczne szkolenia, dzięki któremu zarówno zyskują nowe umiejętności, jak i rozwijają już nabyte w trakcie studiów. Program realizowany jest przy ścisłej współpracy z władzami poszczególnych uczelni.
Współpraca ta nie sprowadza się wyłącznie do preselekcji przez pracowników uczelni najbardziej zdolnych studentów, ale polega również na raportowaniu przez Spółkę, w których obszarach wiedza studentów jest niewystarczająca.
W konsekwencji, współpraca z GM pozwala uczelniom modyfikować programy nauczania, tak by umiejętności posiadane przez ich absolwentów jak najpełniej wpisywały się w potrzeby pracodawców.
Na przestrzeni kilkuletniego funkcjonowania programu, niemal połowa uczestników po jego zakończeniu otrzymywała możliwość zatrudnienia w Spółce.