-
- Oto najnowsze auto z gliwickiej fabryki.
-
- Fotoreporterzy potraktowali Astrę jak gwiazdę.
-
- Nowy model zebrał dobre opinie.
Goście z zainteresowaniem oglądali Astrę V.
Nowa Astra na scenie.
Ale głównym bohaterem imprezy nie były ważne osobistości tylko Ona – nowa Astra. Dynamiczny pokaz zachwycił gości. Kilka stacji i gazet zdecydowało się na bezpośrednią transmisję, co dowodzi rangi wydarzenia.
Do końca roku w Gliwicach powstanie ok. 30 tysięcy nowych Astr. Ale już w przyszłym roku nowy model może stanowić niemal 3/4 produkcji.
– Wszyscy w firmie pragniemy sukcesu – podsumował Wojciech Mieszkowski, dyrektor zarządzający GM w Polsce. – Usłyszałem dziś od wielu osób, że nasz starszy model, Astra IV wciąż jest całkiem atrakcyjny i nowoczesny, a już wprowadzamy nową generację. To znak czasów, że w jakimś sensie uciekamy do przodu. Nie tylko nadążamy za rynkiem i technologią, ale je wyprzedzamy. To konieczne, bo plany mamy ambitne. Notujemy już 18-procentowy wzrost sprzedaży, a myślę, że dzięki Astrze V z jeszcze większą dynamiką wejdziemy w kolejny.
Katarzyna Sztokało 30 września obchodziła swoje urodziny. W przeddzień, dosłownie pod samym oknem biura, w którym pracuje, odbyła się premiera nowej „piątki”. Jak na dłoni widziała więc z góry przebieg całej uroczystości. – Śmiałam się, że to w prezencie.To już trzecia premiera nowego modelu od czasu, kiedy pracuję w gliwickim Oplu. Ale ta była wyjątkowa!
Katarzyna Sztokało dzień po „urodzinach” Astry miała swoje urodziny.
Katarzyna miała już okazję testować Astrę V. – Sama jeżdżę teraz Astrą IV, więc mam porównanie, piątka robi wrażenie – opowiada. – Jest bardzo ładna, zwrotna, ekonomiczna. I widziałam, że podobała się też uczestnikom oficjalnej premiery.
A wśród nich nie zabrakło wyjątkowych gości – od Zygmunta Frankiewicza, prezydenta Gliwic przez konsula generalnego Stanów Zjednoczonych w Krakowie Waltera Braunohlera, aż po wicepremiera i ministra gospodarki Janusza Piechocińskiego. – To wydarzenie dowodzi, że Gliwice wciąż są bardzo dynamicznym zakładem, potrafiącym nadążać za nowoczesnością – stwierdził prezydent Frankiewicz. – A decyzja o uruchomieniu nowego modelu właśnie tutaj świadczy o ważnej roli naszego miasta na mapie General Motors.
Walter Braunohler z załogą Opla.
Cezary Jachimczuk jest przekonany, że nowa Astra będzie przebojem rynku.
Ale głównym bohaterem imprezy nie były ważne osobistości tylko Ona – nowa Astra. Dynamiczny pokaz zachwycił gości. Kilka stacji i gazet zdecydowało się na bezpośrednią transmisję, co dowodzi rangi wydarzenia.
Do końca roku w Gliwicach powstanie ok. 30 tysięcy nowych Astr. Ale już w przyszłym roku nowy model może stanowić niemal 3/4 produkcji.
– Wszyscy w firmie pragniemy sukcesu – podsumował Wojciech Mieszkowski, dyrektor zarządzający GM w Polsce. – Usłyszałem dziś od wielu osób, że nasz starszy model, Astra IV wciąż jest całkiem atrakcyjny i nowoczesny, a już wprowadzamy nową generację. To znak czasów, że w jakimś sensie uciekamy do przodu. Nie tylko nadążamy za rynkiem i technologią, ale je wyprzedzamy. To konieczne, bo plany mamy ambitne. Notujemy już 18-procentowy wzrost sprzedaży, a myślę, że dzięki Astrze V z jeszcze większą dynamiką wejdziemy w kolejny.
Cezary Jachimczuk, pracownik z grupy GA Pilot, dodaje, że Astra V może zdobyć szturmem rynek, bo są w niej rozwiązania z modeli o co najmniej klasę wyższych – od systemów komunikacji i nawigacji po wyjątkowe silniki.
Wiceprezes grupy Opel Peter Christian Kuespert i nasza premierowa gwiazda.
Odpowiedzialny za sprzedaż wiceprezes grupy Opel Peter Christian Kuespert podkreślił, że firma bardzo liczy na sukces sprzedażowy. – Jestem świeżo po spotkaniu z grupą kilku tysięcy dilerów w Hiszpanii i odzew jest fantastyczny! Jeszcze przed prezentacją na targach we Frankfurcie zebraliśmy 30 tysięcy zamówień. Wszystkie dochodzące do nas sygnały brzmią obiecująco.
Załoga_GA_Pilot – dumna z Astry V.